Od kilku miesięcy słowo inflacja jest odmieniane przez niemal wszystkie przypadki. Nic dziwnego – to zjawisko dotyka każdego z nas. Jednak każdy doświadcza nieco innej stopy inflacji, ponieważ kupujemy różne produkty i korzystamy z różnych usług, a ich ceny zmieniają się w różnym tempie.  

Inflacja, szczególnie wysoka, pozornie  może zniechęcać do oszczędzania – możemy mieć poczucie, że trzymając pieniądze w przysłowiowej skarbonce – tracimy. Prawda jest jednak taka, że oszczędzać można i powinno się zawsze, niezależnie od okoliczności. Nawet niewielkie kwoty odkładane regularnie mogą zamienić się w pokaźną poduszkę finansową. I nawet jeśli część tych oszczędności zostanie nadgryziona przez inflację, to przecież i tak będziemy w lepszej sytuacji, niż ci, którzy nie dysponują oszczędnościami.  

Niewątpliwie warto pomyśleć, jak chronić nasze oszczędności przed inflacją. Pamiętajmy jednak o bezpieczeństwie naszych środków. Propozycje, które są wyjątkowo atrakcyjne – rysują przed nami szanse, a niekiedy wręcz gwarantują pewne zyski, które osiągniemy niemal bez ryzyka straty naszych środków, powinny wzbudzić naszą czujność.

Lokaty bankowe i konta oszczędnościowe, pomimo podnoszonego w ostatnich miesiącach oprocentowania, nie pozwalają w pełni ochronić naszych oszczędności przed inflacją. Ważne jest jednak to, że nasze pieniądze w bankach są gwarantowane do wysokości 100 000 euro (równowartość w złotych) przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny

Konkurencyjnym rozwiązaniem jest zakup obligacji Skarbu Państwa. Wśród nich wyróżniamy obligacje stałoprocentowe, zmiennoprocentowe i indeksowane inflacją. Obligacje tego typu można kupić na okres od 3 miesięcy do nawet 12 lat. Co ważne, osoby korzystające z programu 500+ mogą kupić specjalne obligacje rodzinne, które mają nieco wyższe oprocentowanie.

Na polskim rynku kapitałowym poza obligacjami emitowanymi przez po Skarb Państwa, występują również m.in. obligacje korporacyjne – niekiedy zwane firmowymi. Dają one szansę na większy zysk, ale niosą za sobą dużo wyższe ryzyko, które w skrajnych przypadkach może spowodować utratę niemal całego zainwestowanego kapitału.

Skutecznym sposobem na pokonanie inflacji i powiększenie oszczędności może być również  inwestowanie na giełdzie. Możemy to zrobić samodzielnie, dokonując kupna i sprzedaży np. akcji za pośrednictwem rachunku maklerskiego lub wybierając odpowiedni fundusz inwestycyjny. W tym drugim przypadku naszymi środkami będą zarządzać profesjonaliści z TFI. Inwestowanie na giełdzie daje szanse na dużo większy zysk, który nie tylko ochroni nasze oszczędności przed inflacją. Warto pamiętać, że z szansą zysku, pojawia się również ryzyko straty.

 

Inwestować możemy również, kupując m.in.  nieruchomości, dzieła sztuki, złoto, srebro, itp.

Do inwestowania potrzebny jest nie tylko kapitał, ale również, a może przede wszystkim wiedza.  Dlatego inwestowanie warto więc zacząć od… inwestycji w siebie, czyli edukacji.

 

Artykuł powstał w ramach projektu edukacyjnego EduAkcja.
Więcej o projekcie na www.edu-akcja.org